Wraz z rozwojem cywilizacyjnym wielu krajów rozwojowi poddawane są praktycznie wszystkie sfery życia, łącznie z tymi dotyczącymi kwestii obyczajów i tradycji. Nie inaczej jest i w naszej kulturze: coraz większą rolę przykładamy do jakości kupowanego towaru czy też świadczonych nam usług, np. restauracyjnych.
Te ostatnie są zaś w ostatnich czasach bardzo cenione, dlatego nic dziwnego, że wiele osób próbuje na gastronomii ubić interes życia. Okazuje się jednak, że największe szanse w tej branży mają restauracje i bary otwierane w większych miastach, gdzie łatwo i tanio można np. wynająć użytkowe lokale. Rzeszów jest doskonałym przykładem takiego miasta, choć oczywiście nie wolno zapominać o innych lokacjach, jak wieczny Kraków czy stołeczna Warszawa.
Zanim jednak otworzy się drzwi swojej wymarzonej restauracji, trzeba najpierw załatwić liczne kwestie formalne. Trzeba też pamiętać o tym, że lokal użytkowy to nie magazyn towarowy czy handlowa hala. Rzeszów co prawda jak i wiele innych miejsc ułatwia załatwianie biurokracji, ale nie oznacza to, że można zupełnie zignorować na przykład zalecenia Sanepidu czy architekta budowlanego i tworzyć restaurację na przekór jakimkolwiek przepisom. Takie zachowanie może doprowadzić jedynie do tego, że nadzór budowlany zwyczajnie odbierze nam uprawnienia, co jest równoznaczne z odmową dalszej budowy i brakiem możliwości odzyskania zainwestowanych funduszy. Niestety kwestie formalne to też mnóstwo zezwoleń, pozwoleń i dopuszczeń, wydawanych przez różne urzędy i instytucje.
Nowoczesna restauracja musi mieć w końcu dostęp do ciepłej i zimnej wody, prądu elektrycznego czy gazu, nie mówiąc już o ogrzewaniu. Inną kwestią pozostaje sprawa regulacji rachunków np. za wynajem pomieszczenia lub czynsz; trzeba też oczywiście uzyskać aprobatę dziesiątek urzędów oraz wpisać swoją działalność do wielu krajowych rejestrów. W rezultacie więc jakakolwiek inwestycja budowlana okazuje się długą drogą do przejścia – na której końcu stoi nasza wymarzona nieruchomość.
Leave a Reply